Harold wraz ze swymi towarzyszami wchodzi do kościoła w Bosham,
modlić się o szczęścliwą podróż. W noc przed wyjazdem żegna się i ucztuje z przyjaciółmi
w jednym z wielu swych domów - w posiadłości Bosham. Haroldowi ludzie załadowują i sposobią
okręt do podróży. On zaś w dalszym ciagu trzyma na ramieniu sokoła.
|